Do Elbląga trafią tureckie tramwaje
Jak przekazał elbląski magistrat, najkorzystniejszą ofertę przedstawiła firma Bozankaya Rayli Sistemler A.S. Swoje usługi wyceniła na 94 mln 906 tys. zł, podczas gdy drugi oferent, firma Pesa, zaproponował cenę o ponad 35,5 mln zł wyższą, to jest 130 mln 499 tys. zł.
Drugim kryterium branym pod uwagę był okres gwarancji na kompletny tramwaj bez limitu kilometrów, który w przypadku Bozankayi wynosi 72 miesiące, a Pesy – 36 miesięcy. Wybrana oferta przedstawia zatem najkorzystniejszy stosunek jakości do ceny - podał urząd miasta w Elblągu.
Zamówienie obejmowało dostawę 10 sztuk wieloczłonowych, niskopodłogowych albo częściowo niskopodłogowych tramwajów, ale też m.in. dostawę specjalistycznego wyposażenia do wykonywania przeglądów i napraw tramwajów, części zamiennych, dokumentacji technicznych oraz przeszkolenia pracowników.
Zakup tramwajów jest częścią wartego niemal 200 mln zł projektu, który obejmuje również przebudowę sześciu odcinków trakcji tramwajowej.
Jak podali elbląscy urzędnicy, w pierwszej kolejności przebudowane zostanie torowisko na skrzyżowaniu ulic płk. Dąbka i Piłsudskiego, następnie torowiska w alei Grunwaldzkiej od rozjazdu na wysokości ulicy Jana Amosa Komeńskiego do peronów przystanków tramwajowych przy pętli tramwajowej na ul. Druskiej. Przebudowa dotyczyć będzie także odcinków w ulicach 1 Maja i 3 Maja oraz kolejnych fragmentów torowisk w alei Grunwladzkiej.
W ramach projektu zostaną zbudowane torowisko wraz z siecią trakcyjną na terenie zajezdni tramwajowej przy ul. Browarnej. (PAP)
ali/ mmu/
