Oszustwo podczas internetowej sprzedaży
Oszustwo polegało na tym, że odezwał się do niej „kupujący”, który zamówił wspomniane ubrania oraz przesłał jej link przez który kobieta miała otrzymać pieniądze. Ta otworzyła link… I jak nie trudno się domyślić w konsekwencji pieniądze zniknęły ale z jej konta. Dała bowiem nieświadomie sprawcy dostęp przez internet do swojego konta bankowego.
Ten oprócz wypłaty poprzez „blik” 250 złotych usiłował także uzyskać pożyczkę na kwotę 2800 złotych. Sprawa jest badana przez policjantów.
Najlepszym rozwiązaniem takich sytuacji jest nie otwieranie nieznanych linków szczególnie podsyłanych nam przez nieznane osoby. Przez „znane” też może być problem, bo może się okazać, że to nie do końca nasz znajomy, tylko oszust, który korzysta z jego konta, bo w nieuprawniony sposób zalogował się na takowym.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu