Podpalił drzwi matki, uciekł pociągiem zatrzymany na dworcu
Podpalił drzwi mieszkania matki
Wczoraj około godziny 20.00 policja w Elblągu otrzymała zgłoszenie o kłótni między matką a synem. Kobieta nie wpuściła 35-latka do mieszkania, obawiając się o swoje bezpieczeństwo. Według ustaleń mężczyzna wylał na drzwi łatwopalną ciecz i je podpalił, po czym wybiegł z zadymionej klatki schodowej.
Palące się drzwi ugaszono przy pomocy sąsiada oraz strażaków, którzy przybyli na miejsce. Policjanci sprawdzili elbląski dworzec, zakładając, że sprawca będzie chciał opuścić miasto. Na peronie zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi wsiadającą do pociągu. Funkcjonariusze skontaktowali się z kierownikiem pociągu, by ten nie odjeżdżał, wbiegli do ostatniego wagonu i zatrzymali mężczyznę.
Okazało się, że 35-latek był już poszukiwany przez prokuraturę w celu przedstawienia mu zarzutu kierowania gróźb. Teraz odpowie również za zniszczenie mienia i narażenie na niebezpieczeństwo. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a sprawę przejmie prokuratura.
— nadkom. Krzysztof Nowacki
źródło informacji: KMP w Elblągu / policja.pl









